5 trendów, które niekoniecznie każdy musi lubić


Dawno już nie wspominałam o trendach, a przecież widać je na każdym kroku. W tym momencie nie chcę pisać, że to jest obowiązujące "must have" tego sezonu, ale może dla wielu z Was inspiracja na odświeżenie na wiosnę domowych kątów?


bardzo krótka historia o trendach ...

Oczywiście, trendów, a może małych trendzików jest bardzo dużo. Pisałam Wam wielokrotnie, że zazwyczaj widzimy jak coś modnego przeplata się w świecie dizajnu pomiędzy rożnymi dziedzinami: modą, wyposażeniem wnętrz, grafiką, a także techniką.  Także, wiele z nich pojawiła się i była lubiana w ubiegłym sezonie, ale jak wiadomo ... w różnych miejscach na świecie, w różnym czasie pojawiają się trendy i tak sobie krążą. Pamiętam, gdy w dzieciństwie moja rodzina przyjeżdżała z Brazylii i dostawałam od nich bluzeczkę czy spodnie. Nieraz byłam zdziwiona: "co oni noszą po drugiej stronie oceanu?" Z kuzynką mówiłyśmy sobie, co jest modne w obu krajach. Po jakimś czasie doszłyśmy do wniosku, że wszystko co modne w Brazylii, w Polsce pojawia się mniej więcej po dwóch latach. W ten sposób gorący trend z Ameryki Południowej lądował w mojej szafie nieco wcześniej i w szkole dziwili się, co ja takiego mam na sobie? Trend ten, stawał się u nas trendem, ale po dwóch latach, gdy moja bluzka była już znoszona ;)

Dziś prezentuję 5 trendów wnętrzarskich, które uważam, że niekoniecznie należą do tych ulubionych. Jak Wy je spostrzegacie?


1. K A K T U S Y , o nich pisałam już na blogu. Podobno są to ulubione kwiaty starych panien ... ale obecnie każdy chce je hodować! Co jest w nich takiego magicznego i przyciągającego uwagę? Kształt? Małe wymagania? kolor? skojarzenie z ciepłym pustynnym klimatem?

2. N I E T Y P O W E   K O L E K C J E, widzę w nich szczególnie lustra i elementy z podróży. Kolekcje, tak jak wspominałam w ubiegłym tygodniu, są bardzo dobrym składnikiem mieszkania hipstera. Z drugiej strony, to wspaniały składnik na nadanie Waszemu wnętrzu charakteru.

3. E G Z O T Y K A , pojawia się w modzie na ulicy i we wnętrzach, szczególnie w tekstyliach i tapetach. Odważylibyście się na tapetę w liście palmy lub fikusa? A może poducha z Arą?

4. Z W Y K Ł E   P R O S T E   Z Y C I E , nie muszę chyba tłumaczyć. Każdy z nas ma nieraz dość świata wirtualnego, internetu i wszystkiego co związane z komputerem... sama mam takie myśli, ale o tym ... kiedy indziej :)

5. AŻURY lubimy ażury, ale czasem są niewygodne :)






1 / 2 / 3 / 4 / 5

Ola z apetycznego wnętrza

6 komentarzy:

  1. Jak dla mnie od jakiegoś czasu i nieustająco modne jest zmaltretowane drewno. Wg jakiejś tam ideologii sugeruje to "duszę" mieszkania (cokolwiek by to miało być), dla mnie trend nie do przyjęcia. Jedyne miejsce dla niego, które widzę w moim domu to kominek. Wnętrze kominka. :-)

    Drugi trend - niechowanie rzeczy do szafek, tylko ustawianie na otwartej przestrzeni. Sterta talerzy w kuchni, góra książek pod ścianą, raj dla kurzu, jakież to hipsterskie! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz racje! coś w tym jest :) i co ja bym bez Was zrobiła, drodzy czytelnicy? :)

      Usuń
  2. oldskulowe kwiaty typu juki i palmy
    poroża w mieszkaniach wegetarian czy wegan
    idealizowanie wszystkiego, co DIY, nawet, jeśli jest zwyczajnie nieudane

    OdpowiedzUsuń
  3. Trendy, które nie podobają mi się:
    - wymienione już poroża (i wypchane ptaki, małe zwierzęta…)
    - cement jako element dekoracyjny
    - typograficzne plakaty, ceramika itd. (za dużo już tego)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tą kolekcją to dobry pomysł! Powinnam wyeksponować którąś z moich :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kaktusy :)) nie no, ja je przeżyję, byle nie w dużych ilościach :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram